„Umowa z Mercosurem korzystna dla Polski” Jest jeden warunek [WYWIAD]
Jak Polska może stać się liderem wzrostu gospodarczego w Europie? Czy płaca minimalna zabija klasę średnią? Czy umowa z Mercosurem jest zagrożeniem, a może szansą dla Polski? Czy Polska zyska na prezydenturze Trumpa i niestabilnym świecie? Gość Infor.pl – prof. Marcin Piątkowski.
[embedded content]
Kim jest prof. Marcin Piątkowski?
Naprzeciwko Piotra Nowaka w programie Gość Infor.pl zasiadł prof. Marcin Piątkowski (Akademia Leona Koźmińskigo) ekonomista o światowej renomie, ekspert pracujący obecnie w Indiach, gdzie doradza tamtejszemu rządowi.
Jaki kraj liderem wzrostu PKB? Polska
Prof. Piątkowski zwrócił uwagę na nasz wielki dorobek gospodarczy ostatnich trzech dekad.
– Nasz cud gospodarczy będzie trwać jeszcze trwać, przynajmniej przez jakiś czas. Warto docenić to, co osiągnęliśmy. Od 35 lat jesteśmy najszybciej rozwijającą się gospodarką w Europie i na świecie, wśród krajów o podobnym poziomie rozwoju. Mało który Polak wie, że od 30 lat rozwijamy się szybciej niż Korea Południowa, Tajwan, Singapur czy inne kraje, z którymi się na co dzień porównujemy. To jest ogromny sukces – powiedział ekonomista.
Wielka szansa polskiej gospodarki
– Nigdy, od czasów koronacji Chrobrego, a będziemy obchodzić tysiąclecie tego wydarzenia, nie byliśmy tak blisko Zachodu jak teraz. Kluczowe pytanie brzmi: co zrobić, by nie tylko dogonić ten Zachód, ale też go przegonić? Kolejna dekada, z wielu powodów, zadecyduje o tym czy Polska podzieli los Europy południowej, krajów, które mają ogromne problemy z ekonomiczną konkurencyjnością i wzrostem gospodarczym, czy staniemy się częścią Europy północnej, jak Szwecja, Holandia czy Niemcy, które od kilkuset lat są liderami europejskiej gospodarki – mówił prof. Marcin Piątkowski.
– Wiele osiągnęliśmy, ale przed nami pytanie: czy jesteśmy w stanie zbudować takie muskuły ekonomiczne, które pozwolą nam nie tylko dogonić Niemców, ale też stać się prawdziwym liderem Europy, nie tylko jeśli chodzi o tempo wzrostu, ale też poziom dochodu.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Wizja Polski w 2050 roku: trzecia gospodarka UE
– Gdybyśmy dzisiaj zapytali Polaka na ulicy: jak ma Polska wyglądać w 2050 roku to pewnie by nie wiedział, bo nasze elity nie stworzyły nowej narracji – zauważył prof. Piątkowski.
– Chciałbym byśmy w ciągu życia kolejnego pokolenia stali się trzecią największą gospodarką w UE, po raz pierwszy w historii. Chciałbym uzgodnić narodową wizję, którą nazywam 30/20/10. Chodzi o wejście do trzydziestki krajów najbogatszych na świecie, dwudziestki krajów o najwyższym poziomie życie i dziesiątki, to najtrudniejsze, krajów, które pchają naszą cywilizację do przodu. Dajmy sobie 25 lat na pracę na to, by wykorzystać największą szansę w całej naszej tysiącletniej historii – by to pierwszej ligi wejść i w niej pozostać.