Obajtek obiecał dymisję, gdy opozycja dojdzie do władzy. Czy dotrzyma słowa?
PiS wygrał wybory, ale to dość pyrrusowe zwycięstwo, skoro nie ma koalicjanta, z którym mógłby sformować rząd większościowy. Kilka miesięcy wcześniej prezes Orlenu Daniel Obajtek zapowiadał, że jest „człowiekiem PiS-u” i w zaistniałej sytuacji odejdzie sam, „bo ma swój honor”.